Forum www.rycerzezodiakurpgg.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Zamek Śmierci cz.2

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerzezodiakurpgg.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Magnus
Moderator


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:24, 01 Mar 2008    Temat postu: Zamek Śmierci cz.2

Kiedy byłem w Pałacu wielkiej Artemisy to zaatakował mnie jakiś wojownik przypominał mi kogoś lecz nie wiedziął kogo nagle powiedział
Shenron:Czy to ty jesteś Magnus?
Magnus:Tak to ja a ty kim jesteś??
Shenron:Nazywają mnie dragon no Shenron jestem synem Shriyu.
Magnus:Co to nie możliwe dlaczego nosisz zbroje swojego ojca?
Shenron:Nie ważne.
Magnus:Powiedz twój ojciec nie żyje?
Shenron:Nie, ale jest nie widomy i już nie jest rycerzem.
Magnus:Kto Cię wysłał?
Shenron:Nie ważne kto mnie przysłał czas na walkę.
Magnus:Nie, stój!
I zaatakował mnie Mount Ro Hundred Dragon nie unikąłem go, jego atak był potężny, potężniejszy niż jego ojca kiedy wbiłem się w ścianę nie wiedziałem co zrobić jego siła była miażdźąca i znowu zaatakował mnie Mount Ro Heaven Ascended Dragon spadłem na zimię i nie miałem sił już wstać, ale kiedy miał atakować za trzecim razem wstałem i użyłem Gwiezdnego pyłu zniszczyłem jego zbroię.
Po tym ataku jednak wstał kiedy chciał mnie wykończyć pojawiło się około 300 czarnych wojowników nie znałem ich nie wiedziałem skąd są. Nagle jeden z nich powiedział:
Wojownik1:Shenron zostaw go nam.
Shenron:Zostaw go ja się nim zajmę.
Wojownik2:Lepiej się nie odzywaj bo zginiesz.
Shenron:Nie boje się Ciebie.
Wojownik1:Ja go wykończę.
Nagle kiedy jeden z wojowników próbował mnie zabić Shenron złapał go za rękę i wyrzucił w powietrzę. Wstałem i powiedziałem.
Magnus:Odejdź stąd Shenron nasza walka jeszcze nie skończona kiedy zajmę sie nimi dokończymy walkę.
Shenron odszedł na bok a ja użyłem podwójnego Gwiezdnego pyłu, pozostało ich bardzo mało lecz byli zbyt przestraszeni, aby mnie zaatakować uciekli Shenron nagle się pokazał i powiedział do mnie.
Shenron:Nie jesteś zdolny do walki nie zabjie Cię teraz.
Nagle jeden z wojowników go zaatakował nie udało mu się uniknąć ciosu, ale udało mu się go zabić lecz nie wyszedł z tego bez szwanku nagle do pałacu wbiegł Kamikaze i uleczył mnie swą energią.
Kamikaze:Co się tu stało?
Magnus:Teraz Ci tego nie wytłumaczę trzeba go ratować!
Uleczyłem Shenrona swoją energią.
Shenron:Dlaczego mnie uratowałeś?
Magnus:Bo wiem że w głebi duszy jesteś dobry, ale ktoś sprowadził Cię na złą drogę.
Shenron:Dziękuje Ci, że wierzysz we mnie ojciec nigdy we mnei nie wierzył.
Magnus:A, teraz powiedz mi kto Cię przysłał i całą resztę.
Shenron:Znasz go nazywa się Rakan.
Magnus:Co to nie możliwe przecież to mój przyjaciel!!!
Shenron:Tak, to on musimy się do niego wybrać.
Magnus:Tak, masz rację.
Nagle upadłem, zanim zabiłem wojowników jeden z nich mnie trafił, lecz dzięki opiecę Kamikaze i Shenrona doszedłem do zdrowia i wyruszyliśmy do Asgardu gdzie ukrył się Rakan.
Kamikaze:A kto naprawi zamek?:/

Ciąg dalczy nastąpi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamikaze
Administrator


Dołączył: 28 Lut 2008
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żagań

PostWysłany: Sob 14:57, 01 Mar 2008    Temat postu:

5 lvl

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rycerzezodiakurpgg.fora.pl Strona Główna -> Opowiadania Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin